Mężczyzna trafił do aresztu za znęcanie się i rozbój na konkubinie
Wstrząsające zdarzenia, które miały miejsce w Lublinie, pokazują, jak poważne mogą być konsekwencje przemocy domowej. 43-letni mężczyzna, oskarżony o znęcanie się nad swoją konkubiną oraz dokonanie rozboju, trafił na 3 miesiące do tymczasowego aresztu, a jego czynami zajmuje się prokuratura.

Agresywne zachowanie pod wpływem alkoholu

Do incydentu doszło w miniony poniedziałek, kiedy to 50-letnia kobieta zgłosiła na policję, że jej konkubent dopuścił się wobec niej rozboju. Jak wynika z relacji pokrzywdzonej, 43-latek, będąc w stanie nietrzeźwości, stał się agresywny. W obliczu zagrożenia, gdy kobieta próbowała wezwać pomoc, mężczyzna odebrał jej telefon, co tylko zwiększyło jej bezsilność. W tym momencie rozpoczął się koszmar, podczas którego grożąc nożem, zmusił ją do podania danych dostępowych do bankowości internetowej.

Bezczelny rozbój i szybka reakcja policji

Po uzyskaniu dostępu do konta bankowego, sprawca dokonał przelewu 10 000 złotych na swój rachunek. Po dokonaniu rozboju, pozostawił kobietę związaną w ich wspólnym mieszkaniu i uciekł. Dzięki szybkiej reakcji policji, mężczyzna został szybko zatrzymany przez funkcjonariuszy z oddziału prewencji. Jego aresztowanie miało miejsce po tym, jak został przewieziony na 6. komisariat, gdzie poddano go dalszym procedurom.

Odpowiedzialność za przemoc domową

W wyniku złożonego zawiadomienia, 43-latek usłyszy zarzuty dotyczące znęcania się fizycznego i psychicznego nad swoją konkubiną, a także pozbawienia jej wolności oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności, co odzwierciedla powagę jego czynów. Sprawa ta pokazuje, jak ważne jest zgłaszanie przemocy i przemoc wobec bliskich, oraz jak istotna jest pomoc ze strony służb mundurowych dla ofiar takich przestępstw.


KWP Lublin