Pijany 47-latek pędził 162 km/h po S19, miał dwoje dzieci

Na S19 pod Lublinem policjanci zatrzymali pijanego kierowcę subaru, który pędził 162 km/h i wiózł dwójkę dzieci — nagranie z policyjnego auta obnaża nieodpowiedzialność za kierownicą.
- Zatrzymaj się i zobacz, co wydarzyło się na S19 pod Lublinem
- Sprawdź, co grozi kierowcy i jakie fakty ujawniła kontrola
Zatrzymaj się i zobacz, co wydarzyło się na S19 pod Lublinem
W miniony weekend funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie patrolowali trasę S-19 nieoznakowanym radiowozem. Na lewym pasie zauważyli szybko poruszający się samochód marki Subaru, który wyprzedzał inne pojazdy bez zwracania uwagi na ograniczenia prędkości.
Funkcjonariusze natychmiast zmierzyli prędkość rejestrowaną przez policyjną kamerę. Urządzenie odnotowało 162 km/h. Pojazd został zatrzymany w pierwszym bezpiecznym miejscu.
Sprawdź, co grozi kierowcy i jakie fakty ujawniła kontrola
Za kierownicą siedział 47-letni mężczyzna. W aucie podróżowały dwie osoby nieletnie — jego dzieci. Podczas kontroli policjanci wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 0,5‰.
Kierowca natychmiast stracił prawo jazdy. Przed mężczyzną grożą poważne konsekwencje: kara nawet do 3 lat więzienia, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna. Dodatkowo odpowie przed sądem za przekroczenie dozwolonej prędkości.
„Jedź bezpiecznie! - przestrzegaj przepisów, nie przekraczaj dozwolonej prędkości, nie wyprzedzaj w miejscach niedozwolonych, zwracaj uwagę na innych uczestników ruchu drogowego, a wszyscy bezpiecznie dotrą do celu.”
Nagranie z nieoznakowanego policyjnego BMW zarejestrowało styl jazdy kierowcy — funkcjonariusze określili, że materiał pochodzi z „oka” kamery. Sprawa jest prowadzona przez policję z Lublina.
Informację potwierdził podinspektor Kamil Gołębiowski.
Na podstawie: Policja Lublin
Autor: krystian