Drodzy Kinomani,
bardzo dziękujemy za waszą obywatelską postawę związaną z zainicjowaną w mediach społecznościowych akcją „Chcemy obejrzeć film Ja, Olga Hepnarova w lubelskich kinach”. Jest nam bardzo miło, że możemy odpowiedzieć na Waszą inicjatywę. Zapraszamy na dwa seanse filmu, które zorganizujemy specjalnie na Wasze życzenie 4 lutego o godz. 18.00 i 9 lutego o godz. 19.00. Bilety na seanse będą dostępne od jutra w kasie Centrum Kultury i w serwisie tiketto.pl.

Światowa premiera tego filmu odbyła się w lutym ubiegłego roku. Jest to informacja na tyle istotna, że wszystkie tragiczne wydarzenia mające miejsce najpierw we Nicei, a ostatnio w Berlinie nie mają bezpośredniego związku z poruszającą historią tytułowej bohaterki tego dzieła. Zbieżność wydarzeń (polska premiera filmu oraz zamach w Berlinie) postawiła nas przed niemałym problemem. Nie chcemy, aby polska publiczność odczytała ten film jako próbę odpowiedzi na wydarzenia, które rozegrały się za naszą zachodnią granicą. Problem terroryzmu to szalenie skomplikowane zjawisko, a my nie jesteśmy zwolennikami zbyt prostych odpowiedzi. Oczywiście nie sposób nie dostrzec analogii.

Jednakże zachęcamy, aby film „Ja, Olga Hepnarova” rozpatrywać znacznie szerzej, czyli jako artystyczne (przez to niejednoznaczne) dzieło traktujące o problemie wykluczenia społecznego. Czy zatem jest to głos w dyskusji na temat wadliwie działającego „systemu”, który również dzisiaj domaga się od nas nieustannej korekty? Czy wadliwie działające procedury (albo ich zupełny brak) znajduje się u źródeł rodzącej się agresji tytułowej bohaterki i jej podobnych?
Zostawiamy Was z tymi pytaniami i życzymy przyjemnego (i pożytecznego) seansu.

Pozdrawiamy serdecznie,
Zespół Konfrontacji Teatralnych