Silnik elektryczny 2,2 kW – jak obliczyć jego dobór do napędu z przekładnią?

Silniki elektryczne o mocy 2,2 kW są szeroko wykorzystywane w przemyśle, warsztatach i instalacjach technicznych. Gdy napęd musi zostać połączony z przekładnią – ślimakową, walcową, planetarną lub inną – pojawia się konieczność precyzyjnego doboru zarówno jednostki napędowej, jak i parametrów przełożenia. Wbrew pozorom, nie wystarczy jedynie określić mocy silnika – kluczowe są moment obrotowy, prędkość obrotowa na wyjściu przekładni oraz warunki pracy urządzenia. Poniżej przedstawiamy, jak krok po kroku dobrać silnik 2,2 kW do napędu z przekładnią, na co zwrócić uwagę przy obliczeniach i jak uniknąć typowych błędów.
Parametry wyjściowe – od czego zacząć?
Punktem wyjścia jest określenie rzeczywistego zapotrzebowania maszyny na moment obrotowy oraz prędkość obrotową na wyjściu przekładni. Bez tych danych dobranie silnika i przekładni będzie działaniem przypadkowym. Należy uwzględnić:
– moment oporowy urządzenia (Nm),
– wymagane obroty na wale wyjściowym (obr./min),
– czas pracy (ciągły, przerywany),
– charakter obciążenia (stałe, udarowe, zmienne).
Te dane pozwalają określić wymagany moment wyjściowy z przekładni oraz jej przełożenie. W dalszej kolejności dobiera się silnik, którego prędkość obrotowa i moment wejściowy spełnią wymagania układu.
Przełożenie przekładni – obliczenia podstawowe
Silniki o mocy 2,2 kW najczęściej pracują z prędkością obrotową 2800 obr./min (dla wersji dwubiegunowej). Jeśli urządzenie wymaga np. 140 obr./min na wyjściu, potrzebna będzie przekładnia o przełożeniu 20:1. Wzór ogólny to:
i = n₁ / n₂, gdzie:
i – przełożenie przekładni,
n₁ – prędkość obrotowa silnika (obr./min),
n₂ – wymagana prędkość na wyjściu (obr./min).
Warto pamiętać, że rzeczywista prędkość silnika może być nieco niższa niż teoretyczna (np. 2750 obr./min), co należy uwzględnić w dokładnych obliczeniach. Przełożenie można dobrać z katalogu producenta przekładni lub zaprojektować wielostopniowo, jeśli wymagane są bardzo niskie obroty.
Moment obrotowy – przeliczenie mocy na siłę
Do określenia, czy silnik 2,2 kW zapewni wystarczający moment, niezbędne jest przeliczenie mocy na moment obrotowy na wejściu przekładni. Wzór stosowany powszechnie w mechanice:
M [Nm] = 9550 × P [kW] / n [obr./min]
Dla silnika 2,2 kW przy 2800 obr./min moment obrotowy wynosi:
M = 9550 × 2,2 / 2800 ≈ 7,5 Nm
To oznacza, że silnik generuje około 7,5 Nm na swoim wale. Jeżeli zastosujemy przekładnię 20:1, teoretyczny moment na wyjściu wyniesie:
Mwyj = 7,5 × 20 × η
gdzie η to sprawność przekładni – zwykle ok. 0,85 dla ślimakowych, 0,95 dla walcowych. Dla ślimakowej:
Mwyj = 7,5 × 20 × 0,85 = 127,5 Nm
Otrzymujemy więc moment wyjściowy 127,5 Nm. W przypadku, gdy urządzenie wymaga wyższego momentu, należy zwiększyć przełożenie lub zastosować silnik o większej mocy.
Typy przekładni i ich wpływ na dobór
W zależności od typu przekładni stosowanych w układzie, wymagania wobec silnika mogą się różnić. Przekładnie ślimakowe cechują się zwartą budową i dużym przełożeniem przy jednym stopniu, ale mają niższą sprawność. Przekładnie walcowe i planetarne oferują wyższą sprawność, ale często wymagają większej przestrzeni montażowej.
W aplikacjach z dużą liczbą startów i zatrzymań przekładnie walcowe lub planetarne są bardziej korzystne. Ślimakowe lepiej sprawdzają się w aplikacjach o stałym obciążeniu, niskiej prędkości i krótkim cyklu pracy. Konstrukcja obudowy silnika – kołnierz B5, B14 czy wersja z łapami – również powinna być dopasowana do typu przekładni.
Jakie błędy popełniane są najczęściej?
Przy doborze silnika 2,2 kW do układu z przekładnią często pojawiają się błędy wynikające z pominięcia rzeczywistych warunków pracy. Do najczęstszych należą:
- niedoszacowanie momentu obciążenia – prowadzi do przeciążenia i skrócenia żywotności silnika,
– brak uwzględnienia strat sprawności – przekładnia zawsze wprowadza straty energii,
– nieprawidłowy dobór przełożenia – skutkuje zbyt wysokimi lub zbyt niskimi obrotami,
– pominięcie wpływu pracy przerywanej lub udarowej – wymaga korekty mocy lub zastosowania tłumików momentu,
– niedopasowanie układu montażowego – np. silnik z łapami niepasujący do przekładni kołnierzowej.
Silnik elektryczny 2,2 kW to uniwersalna jednostka napędowa, która dobrze sprawdza się w wielu aplikacjach przemysłowych. Jednak dopiero odpowiedni dobór przełożenia i typu przekładni zapewnia jej optymalną pracę. Kluczem jest dokładne określenie wymaganej prędkości i momentu na wyjściu, przeliczenie sprawności przekładni i uwzględnienie charakterystyki obciążenia. W praktyce warto korzystać z kalkulatorów momentu dostępnych u producentów, a w przypadku nietypowych zastosowań – zasięgnąć opinii doświadczonego inżyniera aplikacyjnego. Tylko taki podejście pozwala uniknąć przeciążeń, strat energii i awarii układu napędowego.
Autor: Artykuł sponsorowany