Lubelscy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o udział w oszustwie metodą „na policjanta”. 23-latka i jej 19-letni kompan podszywając się pod funkcjonariuszy wyłudzili od emerytów z Lublina 40 tysięcy złotych. Seniorzy uwierzyli, że ich wnuk miał wypadek. Zatrzymani usłyszeli zarzuty i na wniosek śledczych zostali tymczasowo aresztowani na okres 3 miesięcy.

Do zdarzenia doszło pod koniec maja. Do małżeństwa emerytów z Lublina zadzwoniła osoba podająca się za policjanta. Fałszywy funkcjonariusz oświadczył, że ich wnuk spowodował wypadek drogowy i potrzebne są pieniądze dla rodziny ofiary. Seniorzy niestety uwierzyli w zmyśloną historię i przygotowali wszystkie oszczędności. Niedługo później pojawili się fałszywi policjanci, którzy odebrali od nich 40 tysięcy złotych.

Pracujący nad sprawa policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Lublinie ustalili dwie osoby biorące udział w  tym przestępstwie. W poniedziałek wspólnie z kryminalnymi z KWP w Lublinie na terenie województwa mazowieckiego zatrzymali 23-latkę oraz jej 19-letniego kompana. Funkcjonariusze w trakcie pracy udowodnili im udział w wyłudzeniu 40 tysięcy złotych. Sprawcy przyznali się do stawianych im zarzutów. Wczoraj na wniosek śledczych, sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy.

Za oszustwo grozi do 8 lat więzienia.

komisarz Kamil Gołębiowski