Wielu rodziców unika wychodzenia z kilkutygodniowymi lub kilkumiesięcznymi maluszkami na zimowe spacery. Warto jednak pamiętać, że codzienna dawka mroźnego powietrza może bardzo pozytywnie wpłynąć na zdrowie i odporność niemowlaka. Doskonałym przykładem w tym przypadku powinni być dla nas Skandynawowie, którzy pozwalają swoim malutkim pociechom spać na kilkustopniowym mrozie nawet przez parę godzin dziennie.
Na cebulkę
Zasada dotycząca ubierania kilku warstw zimą powinna obowiązywać zarówno maluszki, jak i dorosłych, jednak w przypadku najmłodszych dzieci, które większość czasu spędzają leżąc lub siedząc w wózku, musimy pamiętać o jednej warstwie ekstra. Taka otulina zapewni bobasowi odpowiedni komfort cieplny. Po powrocie do domu natomiast będziemy mogli szybko pozbyć się nadmiaru ubrań, nie zmieniając całej stylizacji. Jak zatem powinien wyglądać niemowlęcy outfit na spacer? Przede wszystkim zacznijmy od dobrej jakościowo bielizny. Idealnie sprawdzi się tu bawełniane body bez rękawów, skarpetki oraz legginsy niemowlęce. Na taką bazę ubierzmy maluszkowi koszulkę z długim rękawem i dodatkową parę spodni dresowych z meszkiem. Dziewczynce, zamiast spodenek tego typu, możemy założyć rajstopy, wspomniane już legginsy oraz wygodną sukienkę z kieszonkami. Taki zestaw pozostaje nam już tylko uzupełnić wysokogatunkową warstwą wierzchnią.
Zapraszamy do naszego sklepu: https://mybasic.pl/141-niemowle
Dodatki z owieczki merynosowej, które uchronią przed mrozem
Okrycie w postaci grubego, watowanego kombinezonu jest nieodłącznym elementem zimowych spacerów, jednak warto pamiętać także o ciepłych oraz świetnie zaprojektowanych, funkcjonalnych dodatkach. Zamiast tradycyjnego szalika dla naszej małej pociechy wybierzmy golfik z wełny merino o wspaniałych właściwościach termoizolacyjnych. Do kompletu dobierzmy czapeczkę wykonaną z tego samego surowca, ale zwróćmy uwagę, by wybrany przez nas model miał wiązanie pod brodą. Takie sznureczki zapobiegną zsuwaniu się nakrycia z głowy. Jeśli mały odkrywca zdobywa świat na własnych nóżkach, zainwestujmy także w buciki z ociepleniem wełnianym. Dla leżących niemowląt lepsze będą buty bez podeszwy, które swoim wyglądem przypominają nieco rękawice.
Akcesoria obowiązkowe w wózku
Na zimowym spacerze z kilkumiesięczną pociechą powinniśmy być wyposażeni również w dodatkowy kocyk lub śpiwór. W sieci znajdziemy mnóstwo kokonów, które grubością niejednokrotnie przewyższają kurtki na mrozy. W takich modelach młodemu człowiekowi może być najzwyczajniej zbyt ciepło, a warto pamiętać, że przegrzanie jest często o wiele groźniejsze niż lekkie wychłodzenie. Z tego względu lepszą opcją dodatkowego okrycia do wózka będzie kocyk i tu ponownie doskonale sprawdzi się termoaktywna wełna merino. Taki niewielki pled jest lekki, więc w razie potrzeby bez problemu zmieścimy go w podręcznej torbie z akcesoriami dla bobasa. Tego samego nie zrobimy niestety z grubym i obszernym śpiworkiem.
Jak widać, zima wcale nie musi oznaczać przerwy w spacerach z maluszkiem. Wystarczy, że dobrze ubierzemy pociechę, byśmy mogli wspólnie cieszyć się z rodzinnych przechadzek po zaśnieżonych alejkach parków. Pamiętajmy, że niektóre z wymienionych elementów garderoby mogą posłużyć dziecku także w czasie innych pór roku, dlatego nie przesadzajmy z oszczędnością i zainwestujmy w naprawdę dobrą jakość.
