Nikt z nas, składając sobie życzenia noworoczne ostatniego dnia grudnia 2019 roku, nie spodziewał się, że od marca będziemy mierzyć się z zagrożeniem mającym duży wpływ na nasze zdrowie i życie. Obecnie zmagamy się z bardzo dotkliwą w skutkach drugą falą pandemii koronawirusa. Nikomu nie jest łatwo, dlatego tak ważne jest zadbanie o siebie w tej nowej rzeczywistości. Poznaj sposoby, dzięki którym codzienność stanie się mniej przytłaczająca.
Przestań czytać
Każdego dnia, w każdej godzinie, w każdej minucie bombardowani jesteśmy ogromną dawką informacji na temat aktualnej sytuacji w kraju i na świecie. Od ponad pół roku w mediach próżno szukać wiadomości na inny temat niż kwestie związane z koronawirusem. Nosić maseczki czy nie nosić? Jak długo myć ręce? Czy dezynfekować zakupy po przyjściu ze sklepu? Czy na spacerze można ściągnąć maseczkę? Każdy z nas ma inną wrażliwość, jednak z pewnością tak duża ilość informacji na jeden, nie ukrywajmy tego — aktualny i bardzo poważny temat — jest dla większości społeczeństwa mocno przytłaczająca. Dlatego przestań czytać!
Przestań ciągle czytać o obecnej sytuacji w kraju i na świecie. Wyznacz sobie konkretny czas (w ciągu dnia lub tygodnia), w którym sprawdzisz rzetelne (!) źródła informacji na temat koronawirusa. Po zapoznaniu się z nimi przeanalizuj, czy stosujesz się do wszystkich obostrzeń i nowych zaleceń. Nie bój się także stawiać stanowczą granicę tym osobom, które usilnie chcą porozmawiać z Tobą o pandemii mimo Twojej wyraźniej niechęci do dialogu na ten temat. Zrób sobie świadomy detoks od informacji i zobacz, jak wpłynie on na Twoje codzienne funkcjonowanie.
Zadbaj o swój czas wolny
Od dłuższego czasu próbujesz dokończyć czytanie nowej powieści, ale wciąż znajdujesz inne rzeczy do robienia? Chcesz rozpocząć przygodę z szydełkowaniem, ale brakuje Ci motywacji? A może w czasie pierwszej fali koronawirusa kupiłeś ciekawy kurs on-line, ale jeszcze nie miałeś czasu, aby go przerobić? Właśnie teraz, gdy jesteś w domu, masz okazję, aby nadrobić wszystkie zaległości. Pomyśl, co tak naprawdę powoduje u Ciebie ten ciągły brak czasu na odpoczynek.
Mam dla Ciebie dobrą radę — spróbuj każdego dnia planować swój czas wolny. Wpisz do kalendarza konkretną godzinę i określony przedział czasowy, w trakcie którego odpoczywasz i robisz coś, co sprawia Ci przyjemność. Przykładowo niech to będzie godzina 16:00. O tej porze — nieważne, czy masz do zrobienia pranie, obiad na kolejny dzień czy właśnie dzwoni Twój szef po godzinach pracy — siadasz na fotelu z książką i czytasz; bierzesz do ręki igłę i mulinę i zaczynasz szydełkować; zakładasz słuchawki i włączasz kurs on-line na interesujący Cię temat. To Twój czas, czas na nabranie sił i zregenerowanie się. Pamiętaj, aby powiadomić wszystkich domowników o swoich planach i poprosić ich, aby Ci nie przeszkadzali.
Idź na terapię
W XXI wieku choroby związane z naszą psychiką nie są już postrzegane przez pryzmat stereotypów. Bardzo często mówi się o tym, że depresja nie jest równoznaczna z codziennym smutkiem czy przesileniem wiosenno-jesiennym. Depresja oraz inne, bardzo poważne choroby psychiczne są — na dłuższą metę — niebezpieczne dla naszego zdrowia i życia.
Jeśli czujesz, że nowa codzienność jest dla Ciebie mocno przytłaczająca, obserwujesz u siebie pierwsze oznaki choroby depresyjnej, nie radzisz sobie w życiu, masz lęki lub traumę spowodowaną śmiercią bliskiej osoby, to najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie będzie pójście na terapię. Nie musisz nikogo informować o tej decyzji. Po prostu zapisz się do wybranego terapeuty na wizytę. Obecnie większość takich spotkań odbywa się w formie on-line — nie będziesz musiał nawet wychodzić z domu. W Internecie bez trudu znajdziesz opinie na temat wybranych specjalistów. Możesz na przykład zdecydować się na psychoterapię indywidualną. Pracujący tam psychoterapeuci zadbają o Twoje lepsze samopoczucie.
Pamiętaj, że psychoterapia to nie powód do wstydu. To świadomie podjęty krok w celu poprawy swojego zdrowia psychicznego. Spróbuj umówić się na psychoterapię w Lublinie i przekonaj się, jak bardzo poprawi się jakość Twojego życia.
