Festiwal Re:tradycja – Jarmark Jagielloński odbędzie się w Lublinie w trzeci weekend sierpnia (18–20 sierpnia). Po raz kolejny na Starym Mieście będzie można spotkać mistrzów rzemiosła, dla których tradycja jest głównym źródłem inspiracji. Podczas tego trzydniowego święta kultury tradycyjnej swoje wyroby zaprezentuje około 140 wystawców, spośród których ponad 30 kontynuuje tradycje wpisane na Krajowe listy Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Festiwal jest jednym z wydarzeń programu Europejskiej Stolicy Młodzieży Lublin 2023.
Tematem przewodnim tegorocznego Festiwalu Re:tradycja – Jarmark Jagielloński jest szeroko rozumiana obróbka drewna. To najbardziej naturalny surowiec budowlany, materiał najbliższy człowiekowi, wykorzystywany od tysięcy lat. Wyroby drewniane wykonywane przez wiejskich fachowców są nie tylko użytkowe, lecz również często urzekają pięknem, osiągając wysokie walory artystyczne. Aby przekonać się o tym, jakie możliwości daje praca z drewnem, warto w sierpniowy weekend odwiedzić Jarmark Jagielloński organizowany w ramach Festiwalu Re:tradycja. Targom będą towarzyszyć warsztaty, a także pokazy przeprowadzane przy stoiskach, co jeszcze mocniej potwierdzi wiedzę, umiejętności oraz mistrzostwo ludowych artystów.
Na stoiskach pojawią się ludowi specjaliści i specjalistki od drewna, prezentując m.in. toczone i zdobione naczynia (Jerzy Tarasiewicz), dłubane misy, niecki i tace (Tomasz Krajewski), drewniane skrzynie (Krzysztof Rospondek, Rūta Stonkienė), a także biłgorajskie sita (Antoni Małek). Nie zabraknie też innych dziedzin bazujących na pracy z drewnem. Alla i Volodymyr Markarian z Ukrainy pokażą, jak powstają drewniane stemple i do czego można je wykorzystać. Ich stemple to prawdziwe dzieła sztuki – oryginalne połączenie ornamentów kulturowych, geometrycznych i roślinnych. Innym sposobem wykorzystania drewnianych matryc do odbijania wzorów jest technika drzeworytu. Poznamy ją zarówno w wydaniu polskim (Józef Lewkowicz, Pracownia Kraska, Marek Głowacki), jak i litewskim (Klaidas Navickas, Odeta Bražėnienė, Adele Bražėnaitė-Gančierė).
Wśród wystawców pojawią się również rzeźbiarze. Kolekcjonerzy i amatorzy rzeźby ludowej będą mogli zakupić ją m.in. od Bogumiły Leśniak z Suchej Beskidzkiej, Dionizego Purty z Białegostoku, Eli Świderek ze Skierniewic, Eugeniusza Węgiełka z Góry Kalwarii, Zygmunta Żaka z Radomia i innych uznanych artystów. Z kolei swoje „nie-zabawki” zaprezentuje Piotr Rogaliński – artysta, który tworzy rzeźby z przesłaniem. Niewielkie instalacje i artefakty powstające ze starego, niepotrzebnego drewna (belek, fragmentów narzędzi), a umieszczone w nowych kontekstach, poruszają istotne ludzkie sprawy: trud życia codziennego, intymny kontakt z drugą osobą, miłość, a także samotność i śmierć. Swoją surowością „nie-zabawki” przypominają archaiczne przedmioty, kontrastujące ze współczesnym światem pełnym koloru.
Jak co roku na Jarmark Jagielloński zawitają też budowniczowie instrumentów drewnianych. Dmytro Bereziuk z Łucka, kontynuujący wielopokoleniowe rodzinne tradycje, zaprezentuje ukraińskie sopiłki, dudy, wołyńskie rogi, liry korbowe i tylynki/telenki. Te ostatnie to prymitywne odmiany fletów bez otworów palcowych, w których wysokość dźwięku zmienia się poprzez włożenie palca do otwartego końca piszczałki. Każdy, kto odwiedzi stoisko tego artysty, będzie mógł usłyszeć wiele opowieści na temat każdego instrumentu, poznać jego brzmienie i zasady gry. Liry korbowe o niepowtarzalnych kształtach zademonstruje też inny twórca z Ukrainy – Gordiy Starukh. Na jego stoisku będzie można usłyszeć tradycyjne melodie ukraińskie i spróbować gry na tym niezwykłym instrumencie.
Prostotą swoich kształtów i urzekającą kolorystyką przyciągną (nie tylko najmłodszych) ludowe zabawki. Przy stoisku Piotra Mentla, twórcy ludowego ze Stryszawy, będzie można zobaczyć, jak powstają małe, drewniane ptaszki. Uczestnicy Festiwalu poznają też charakterystyczne zabawki z jaworowskiego ośrodka zabawkarskiego, którego tradycje kontynuują Oksana Kohut i Ostap Soika. Klepaki trzepoczące skrzydłami, karuzelki, dziobiące kurki, koniki, pukawki, taczki i inne kolorowe cudeńka z drewna będzie można zobaczyć oraz zakupić od Karola i Józefa Lasików ze Stryszawy, Ryszarda Marcińca z Brzózy Stadnickiej, a także Wiesławy i Mariana Łobozów z Pewli Wielkiej.