Za usiłowanie wymuszenia rozbójniczego przed sądem rodzinnym odpowie 16-letni mieszkaniec województwa lubuskiego. Nieletni zadzwonił do 65-latki z gminy Konopnica i zażądał 10 tysięcy złotych. W przypadku nieprzekazania pieniędzy groził zdetonowaniem podłożonej pod jej dom bomby. Sprawca został ustalony przez lubelskich policjantów. Jak ustalili mundurowi, pomysł na ten „żart” podsunął nieletniemu obejrzany w internecie filmik.
Na początku października jedna z mieszkanek gminy Konopnica odebrała telefon z nieznanego numeru. W słuchawce usłyszała głos młodego mężczyzny. Rozmówca powiedział, że musi przekazać mu 10 tysięcy złotych. W przeciwnym wypadku zdetonuje bombę, którą podłożył pod jej dom. Kobieta od razu zgłosiła sprawę policji. Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili miejsce zamieszkanie pokrzywdzonej, nie odnajdują materiałów wybuchowych.
Jednocześnie rozpoczęły się ustalenia tożsamości sprawcy przestępstwa. Nad sprawą pracowali kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie oraz z komisariatu w Bełżycach. Prowadzone czynności pozwoliły ustalić dane sprawcy. Okazało się, że to 16-letni mieszkaniec województwa lubuskiego.
Nieletni został już przesłuchany jako sprawca usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Jak wyjaśnił policjantom, pomysł podsunął mu obejrzany w internecie filmik. Numer do pokrzywdzonej znalazł przypadkiem w ogłoszeniu. Jak twierdził, to miał być to tylko żart.
Niebawem jego sprawa trafi do sądu rodzinnego.
komisarz Kamil Gołębiowski