Zarzuty kradzieży wartych łącznie ponad 9 tys. zł. artykułów przedstawili policjanci z VII komisariatu trzem pracownikom jednej z lubelskich hurtowni. Mężczyźni tam zatrudnieni, wynosili artykuły, głównie alkohol, artykuły spożywcze i chemiczne. Kradzież wyszła na jaw, kiedy podczas kontroli towarów, pojawiły się spore braki. Mundurowi odzyskali skradziony alkohol, który został odnaleziony w wyniku przeszukania mieszkań zatrzymanych. Teraz mężczyznom może grozić kara nawet do 5 lat więzienia.

Policjanci z VII komisariatu prowadzili sprawę dotyczącą szeregu kradzieży artykułów, do których dochodziło od stycznia b.r. w jednej z większych lubelskich hurtowni. Łupami sprawców głównie padały spore ilości  alkoholu, a także artykuły chemiczne i spożywcze. Straty wyceniono na łączna kwotę ponad 9 tys. zł.

Kradzieże wyszły na jaw, kiedy to kierownik hali dostrzegł duże braki w towarach. O przestępstwie zostali poinformowali policjanci z „siódemki”.

Sprawców kradzieży nie trzeba było szukać „daleko”, bowiem okazali się nimi trzej mężczyźni tam zatrudnieni.

Jak ustalili policjanci, ich zadaniem była realizacja zamówień. Mężczyźni podjeżdżając wózkiem pod sklepowe półki, brali towaru o wiele więcej niż wynikało to z konkretnego zapotrzebowania. Z pólek znikały całe kartony butelek mocnego trunku.

Dzięki zainstalowanym kamerom monitoringu, nie było problemu, by wskazać konkretnych pracowników. Okazali się nimi mężczyźni w wieku 23, 31 i 36 lat.

Na komisariacie dwóch z nich przyznało się do kradzieży. Policjanci dokonali od nich zajęcia mienia na łączną kwotę około 10 tys. zł. Mundurowi odzyskali także skradziony alkohol, który został odnaleziony w wyniku przeszukania mieszkań zatrzymanych.

Cała trójka usłyszała już zarzuty kradzieży, za co może grozić kara nawet do 5 lat więzienia.

AK