Nietrzeźwy dachował w Kębłowie i zasnął w zbożu 50 metrów od auta

2 min czytania
Nietrzeźwy dachował w Kębłowie i zasnął w zbożu 50 metrów od auta


Poranny wypadek w Kębłowie zaskoczył nie tylko służby, ale i okolicznych mieszkańców. Kierowca Audi stracił panowanie nad autem, które dachowało i zatrzymało się daleko od drogi. Co jednak najbardziej zdumiewające – mężczyzna został odnaleziony śpiący w zbożu, kompletnie pijany, ale na szczęście bez poważnych obrażeń.

  • Kębłów scena nietypowego zdarzenia drogowego z udziałem młodego kierowcy
  • Młody kierowca z Piask uniknął poważnych obrażeń mimo nietrzeźwości

Kębłów scena nietypowego zdarzenia drogowego z udziałem młodego kierowcy

Wczesnym rankiem 20 czerwca w miejscowości Kębłów doszło do niecodziennego wypadku samochodowego. 23-letni mieszkaniec Piask, prowadząc Audi, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W efekcie stracił kontrolę nad pojazdem, który po dachowaniu zatrzymał się około 150 metrów od drogi serwisowej.

Samochód został zauważony przez patrol drogowy, który natychmiast zaalarmował odpowiednie służby i rozpoczął poszukiwania osób mogących ucierpieć w zdarzeniu. Ku zaskoczeniu funkcjonariuszy, kierowca leżał około 50 metrów od wraku, śpiąc spokojnie wśród zboża.

Młody kierowca z Piask uniknął poważnych obrażeń mimo nietrzeźwości

Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Na szczęście obrażenia doznane podczas dachowania okazały się niegroźne. Został przewieziony do szpitala na obserwację, gdzie potwierdzono brak poważniejszych uszkodzeń ciała.

Jak informuje aspirant sztabowy Elwira Domaradzka ze świdnickiej policji:

„Kierowca podróżował samotnie i dzięki szybkiej reakcji patrolu udało się zapobiec dalszym konsekwencjom tego zdarzenia.”

To zdarzenie przypomina o konieczności zachowania rozwagi na drodze oraz o zagrożeniach związanych z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu.

Na podst. KWP Lublin

Autor: krystian